Zepsuty lub nieużywany rower oddaj potrzebującym

Pani Jadwiga z Giżycka ma zepsuty rower, który niby niepotrzebnie zajmuje miejsce, jednak szkoda wyrzucić, bo może gdyby ktoś obejrzał, naprawił... to jeszcze śmiało można by jeździć. Pani Jadwiga, wybrała drugie rozwiązanie, i znalazła informację o charytatywnej zbiórce rowerów prowadzonej w Olsztynie.

"Posiadasz stary rower? Stoi w piwnicy i nie jest Ci potrzebny? Hulajnogi, piłki, rolki, wrotki, deskorolki. Zbieramy wszystko. Zbieramy, przeglądamy, naprawiamy i oddajemy dzieciom z Ukrainy. Często te dzieci nie mają niczego. Masz kłopot z transportem? Przyjedziemy, odbierzemy" - tymi słowami pan Piotr Paliński, mechanik samochodowy z Olsztyna zaprasza do akcji zbiórki rowerów dla Ukraińców przebywających w województwie warmińsko-mazurskim. W zbiórce pomaga mu Federacja Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego FOSa.

Na zdjęciu Pani Jadwiga z Giżycka, która przekazała nieużywany rower, fot. gizycko.pl/ JMK

 

 

Naprawą rowerów zajmuje się ojciec pana Piotra,  emerytowany geodeta ze smykałką do naprawiania. Listę oczekujących na rowery tworzy wolontariuszka z olsztyńskiej cerkwi, która pomaga w przekazywaniu rowerów.  

 

Jaki rower można oddać?

Pan Piotr odbiera rowery w każdym stanie. Nawet z zupełnie zużytych potrafi wybrać części, które przydadzą się do naprawy. Z Olsztyna do Giżycka jest jednak kawałek więc, trudno by przyjeżdżał po jeden rower.

 

Urząd Miejski w Giżycku włącza się w zbiórkę organizowaną przez FOSa.

Jeśli podobnie jak Pani Jadwiga, masz zbędny rower, który chcesz przekazać, skontaktuj się z nami pod nr telefonu 87 7324 137 lub 87 7324 152. Jeśli zbierzemy co najmniej 10 rowerów, wtedy Pan Piotr po nie przyjedzie, i naprawione przekaże potrzebującym. Na rowery czekamy do końca października.

 


Polecamy: Profil pana Piotra, na którym dzieli się wzruszającymi momentami podczas przekazywania rowerów

Naprawiają zepsute rowery i rozdają Ukraińcom. "Wiele osób, odbierając rower, płacze. Tęsknota za domem robi swoje" - artykuł o akcji pana Piotra w Gazecie Wyborczej